Może to i Spoiler. Trudno.
Jeśli odcinek pojawi się w telewizji to piszę. W przeciwnym razie ostrzegam 😉
Czas na pary mieszane.
Uwielbiam „Karolaków”. Pan Jakub pozbawiony partnera dał się poznać z nowej, jeszcze bardziej wartościowej strony.
Chajzerowie bez zmian. Natomiast energetyczny nastrój Fit Loversów udziela się. Nie chcę już o nich źle pisać.
W zasadzie nie mam ochoty o nikim pisać w sposób negatywny.
Wiecie, że moją faworytką była Ola Domańska z Dawidkiem – dorosłym bratem.
Aktorka kilkakrotnie przyznała się do niestabilności, nerwów i wielkiej niechęci do rywalizacji.
Jest w tym szczera, więc jej wierzę,
Tylko widzę, że kobieta jest potwornie zmęczona tym „Show”. Jeśli od trzech odcinków chce się poddać, to niechaj to w końcu uczyni.
Ostatnio cudem wygrała z Larą, a teraz z Tomkiem.
Podejmuje decyzje, a sztab ludzi nakłania ją do zmiany zdania.
I w końcu wymięka – śpi po ludziach, łapie „stopa” i brnie dalej w program, narażając się na nieprzychylne komentarze w internetach.
Śledzę Instagram, więc widzę, że po powrocie ma do tego meeega dystans.
Najprawdopodobniej wygra wszystko, a TVN już pisze scenariusze do seriali z jej udziałem 😉 I dobrze, bo to utalentowana bestia 🙂
Zastanawiam się tylko jak się czują uczestnicy – chociażby wywołana do tablicy Lara, którzy stają na głowie, aby wypaść jak najlepiej, a przegrywają z osobą, która zupełnie nie ma ochoty na „Ameryka Express”.
I tak od kilku tygodni.
Kibicuję jej nadal. Tylko nie chcę, aby chwilowe słabostki w jakikolwiek sposób zaważyły na karierze.
PS. Wszystko zostało nagrane miesiące wcześniej.
Co ma być to będzie, a ona sama najlepiej się obroni.
Taką mam przynajmniej nadzieję 🙂
Wszystkie inne pary normalnie współpracowały, tylko Zygmunt nie zbyt chętnie pomagał.Na koniec ją motywował żeby ładnie to wygladało w TV.
Mnie już trochę irytuje, wiem prawdziwe emocje, nic nie udaje itd.. ale współczuje jej facetowi, gdy się taki pojawi. Musiałby mieć charakter pokroju jej brata, który we wszystkim jej ustępuje i na wszystko sie zgadza. Ona prawie cały czas ma focha, ciągle jej źle, z odcinka na odcinek trochę bardziej mnie męczy. Znam ją tylko z tego programu moze dlatego nie wzbudza we mnie tylu pozytywnych emocji co np. u Ciebie adminko.
I ciągle dziwie się ze uczestnicy do kamer nagadują na siebie a później muszą sie zmierzyć na jednej kanapie na domówce. Ze im nie wstyd później. Na ostatniej domówce widać bylo ze Oli zrobiło sie głupio, tu siedzi koło Hajzera a tu na ekranie pokazuje niechęć nawet do dotknięcia jego plecaka i cos tam chamskiego dodaje wysiadając z auta.
Co do Lary to akurat nie zauważyłam żeby miała parcie na to żeby wypaść jak najlepiej przed kamerą, w ogóle Lara to dla mnie największe pozytywne zaskoczenie tego sezonu.
Oczywiście to tylko moje subiektywne odczucia.
Kibicuje wszystkim 🙂