Premiera 5 września 2017.
Anna Nowak (Maja Ostaszewska) wraca do Polski, po latach nieobecności. Ma przed sobą jeden cel – chce raz na zawsze rozprawić się z przeszłością i zmierzyć z kimś, kto nie tylko bardzo ją skrzywdził, ale również odebrał bliskich. Kiedy wydaje się, że wszystko układa się zgodnie z jej planem, życie Anny zostaje wywrócone do góry nogami. Na skutek tragicznego wypadku kobieta trafia do rybnickiego szpitala. Po wybudzeniu z narkozy z przerażeniem odkrywa, że niczego nie pamięta, oprócz twarzy lekarza Michała Wolskiego (Maciej Zakościelny), który ją uratował. Zdruzgotana Nowak zaczyna zadawać sobie pytania: kim jest, jakim jest człowiekiem, czy skrzywdziła kogoś, a może sama jest ofiarą? Tak rozpoczyna się historia Anny.
Ciekawie i tajemniczo. Jest ogromny potencjał, ciekawe co z tego wyjdzie. Stacja mówi o nim same dobre rzeczy, a nawet więcej, że to najlepszy serial w historii TVN. Mam nadzieję, że to nie zepsuje serialu i nie będzie tak samo jak z Belle Epoque.
To, że TVN chwali nic nie oznacza. Wręcz sami windują sobie poprzeczkę, której nie potrafią przeskoczyć.