Artur postanawia doprowadzić do spotkania Moniki z matką. Zabiera dziewczynę do hotelu, w którym mieszka Elżbieta, jednak do spotkania nie dochodzi. Feliks stara się o względy Anety. Wprowadza w życie szalone pomysły, dzięki którym zamierza zdobyć jej serce. Rafał i Robert chcą się włamać do sejfu Artura.
[exp link=”http://www.youtube.com/v/wUKcJWvr_-w?fs=1&hl=pl_PL” swf=”yes”]
Niepotrzebnie tak przedłużają ten wątek odnalezionej matki.
Relacje między Arturem i Moniką na tyle się poprawiły, że mogłoby już dojść do spotkania matki z córką.
Nie cierpię mijanek w serialach. Wieje sztucznością.
Oj tam Artur i Monika. Feliks i Aneta, to jest dopiero para 😀 Genialni są w tym odcinku 😀