W końcu doczekałam się odcinka, w którym Anka i Jerzy są razem i są szczęśliwi!
Szkoda, że tak długo to trwało i obawiam się, że ich obecna sytuacja zaraz się skomplikuje (wystarczy przeczytać streszczenia).
Było pięknie, śmiesznie i wzruszająco. Taki „Przepis na życie” uwielbiam.
Czytaj dalej „Pacyfiści to mięczaki” – po odcinku 4×08